Wąwóz Saklıkent

Wysłane przez Iza w pon., 30/03/2009 - 13:32. Ostatnia modyfikacja: śr., 05/09/2012 - 19:56

Region:

Współrzędne GPS: 36.469891, 29.404907

Opis

Wąwóz Saklıkent wcina się na 18 kilometrów w głąb gór Akdağlar. Jest miejscami bardzo wąski i stromy, tak że nie docierają do jego dna bezpośrednio promienie słoneczne. Z tego powodu nawet w środku lata płynąca wąwozem woda może być lodowato zimna.

Wejście do Wąwozu Saklıken Zdjęcie udostępnił nam użytkownik portalu TwS piotrmx.

Zwiedzanie wąwozu polega na pieszej wędrówce, czasami po błocie, czasami brodząc bezpośrednio w wodzie. Oczywiście trasa wędrówki nie obejmuje całej długości wąwozu, a zaledwie niewielki jej odcinek. Zalecamy przygotowanie zawczasu dobrego obuwia, przykładowo mocnych sandałów trekkingowych. Należy się również nastawić na ubłocenie ubrań.

Sandały w akcji w Wąwozie Saklıkent Zdjęcie udostępnił nam użytkownik portalu TwS piotrmx.

Dojazd

Dojazd do wąwozu jest możliwy dolmuszem z Fethiye (45 minut jazdy). Możemy go również zwiedzać w ramach wycieczki zorganizowanej, wykupionej w Fethiye, która łączy odwiedziny w wąwozie ze zwiedzaniem Tlos i Yakapark.

W Wąwozie Saklıkent Zdjęcie udostępnił nam użytkownik portalu TwS piotrmx.

Przeczytaj więcej o wycieczkach, które można zrobić z Fethiye.

Noclegi

W okolicach wąwozu można również przenocować na kempingu, w namiocie lub w domku na drzewie. Kemping posiada własny basen, bar i restaurację.

Więcej informacji o wąwozie Saklıkent znajdziecie w relacji Nasza turecka przygoda.

Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz

Odpowiedzi

Jedna z największych

Wysłane przez metaxa5 w pon., 30/03/2009 - 16:45

Jedna z największych tureckich atrakcji, zdecydowanie. Najlepiej sprawdzą się strój kąpielowy oraz buty do pływania. Sandały mogą się zniszczyć, bo chociaż nie musi być błota ( w trakcie naszej wycieczki było sporo bajorek, ale zawsze czystych), suchą nogą nie da rady przejść , gdy planuje się pokonać cały odcinek (4 km).Finisz wycieczki to niewielki wodospad.

lekka przasada z tym strojem

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w śr., 07/10/2009 - 19:53

lekka przasada z tym strojem kąpielowym i zniszczonymi sandałami:/ nie róbcie tak bo bedziecie wygladali dziwnie wsród ludzi w spodenkach i koszulkach!szkoda że płetw nie radzi wziąść

nie do końca przesada

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w ndz., 15/05/2011 - 20:32

Byliśmy dzisiaj :) W wielu miejscach woda po pas, musieliśmy się wrócić jakieś 100m przed wodospadem, bo tam jeszcze głębiej a miałem dziecko w nosidełku i kluczyki do samochodu z pilotem w kieszeni na piersi - przeprowadzał nas miejscowy chłopak za drobny bakszysz :). Żona urwała pasek od sandałów trekkingowych. Weźcie ciuchy na przebranie. Padało ostatni raz 3 dni temu, a woda nadal wezbrana. Najlepiej iść w pełnych dobrze zawiązanych adidasach bo sandały stawiają opór w wodzie i ciężko się przeprawić w rwącym nurcie. Poza tym Turcja w maju super - 26 stopni i mocno już operujące słońce. Za to ceny w hotelach bardzo niskie - większość wypasionych hoteli w Oludeniz prawie pustych. Znaleźliśmy apartament 2 pokojowy (2os. + 2 letnie dziecko) za 50LT za dobę ze śniadaniem w formie bufetu (hotel z basenem villa boldeniz), prawie wszystkie pozostałe hotele w cenach 50-60 LT za 2os.

Witam Cię Anonim,

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w pon., 13/06/2011 - 20:27

Witam Cię Anonim, 25.06.2011 wybieram się z rodziną i znajomymi - grupka liczy 11 osób (6 dorosłych i 5 dzieci)do TURUNC, poszukuję więcej wskazówek na tą wycieczkę lub biura, które ma w swojej ofercie taką wycieczkę. pozdrawiam Robert

Wszystko zależy o jakiej

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w pt., 26/10/2012 - 10:47

Wszystko zależy o jakiej porze się idzie tym wąwozem. Lipiec/sierpień spokojnie można przejść - woda do kolan, w kilku miejscach do pasa. Natomiast początek czerwca - musiałem w połowie się cofnąć, bo szkoda byłoby sprzętu foto... woda nie dość że była powyżej piersi (a mam nie za dużo - 175 cm wzrostu), to jeszcze bardzo silny prąd, który zwalał z nóg (2 takie wywrócenia - na szczęście szedłem na "testowo - szukając najlepszej drogi" bez sprzętu, który został na skalnej mieliźnie z drugą osobą) ;)

sakklikent

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 02/03/2010 - 14:20

Byłam, przeszłam i było ok. Wąwóz naprawdę jest piękny, ale idzie się inaczej niż w Samarii na Krecie: przede wszystkim odcinek dostępny dla turystów to ok.4 km w obie strony( cały ma 18km!)Cały wąwóz w 98 % jest w wodzie:trudność polega na tym, że idzie sie pod prąd! a więc cały wysiłek jest duzo większy niż spacer po płaskim wąwozie suchą nóżką! Ale zdecydowanie watto! Przezycie i widoki nie zapomniane!

saklikent

Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w pon., 15/10/2012 - 21:04

Podpisuję się pod stwierdzeniem że warto wziąć strój kąpielowy i coś na przebranie, ja miejscami płynęłam, gdyż woda sięgała mi do ramion (mam 163cm wzrostu) a zwyczajnie wolałam płynąć niż stąpać po dnie nie wiedząc co tam jest, a kamienie były pod stopami śliskie. Buty do wody, to też lepszy pomysł niż sandały;) Na mnie ten wąwóz zrobił ogromne wrażenie, pomimo że nie udało mi się przejść całego, bo stojącej wody było dosyć dużo i była głęboka.

Saklikent 2008 by jacky & maryla...

Wysłane przez jacky6 w pon., 15/10/2012 - 21:30

nie mogłem się powstrzymać przed wstawieniem pamiątkowych fotek...

widokówka wykonana przez zawodowca...

2 "przeprowadzaczy nam pomagało" za jedne 2 lira od pary...

a potem - już wychodząc z wąwozu, na stoisku przy parkingu fotki już nanas czekały...

tylko przyszło się targować...

a to już własna produkcja...

datę widać...

podgląd na zakochane pary - jak się obsmarywały...

:-))

generalnie stopień trudności niewielki...

maryli wystarczyło podwinąć spódnicę...

cena

Wysłane przez Gosia (niezweryfikowany) w pt., 28/06/2013 - 08:45

hej, ktoś sie może orientuja jaka jest cena za wejście do Wąwozu i czy daleko jest do miasta Tlos, które też bym chciała zobaczyc???? czy można wąwóz przejść samodzielnie czy trzeba miec przewodnika

Wujek google odpowiada

Wysłane przez piotrmx w pt., 28/06/2013 - 11:38

Wpisujesz frazę: saklikent gorge prices

Wawóz mozna przejsc samodzielnie. Oczywiscie nie cały. Z reguły idzie sie do 1 katarakty ;-))))). To ok godziny spacerku. Tam juz trudno przejsc ze sprzetem fotograficznym. Co nie oznacza, że nie mozna utopic aparatu wczesniej. Pewnie dałoby sie dojsc do gornego wejscia ale mogloby to wymagac sprzetu do wspinaczki.

Do Tlos mozna jechac glowna droga czyli D400 ale to wymaga cofniecia sie spod Saklikentu. Mozna także gminną sciezka, która kilka lat temu nie byla w najgorszym stanie. ta droga jest krotsza a przy okazji mozna kupic od dzieciaków stojacych obok szosy pyszne figi.