Jeżeli sądzicie, że podawane w Turcji dania mięsne ograniczają się do wyboru kebabów i köfte to do pewnego stopnia macie rację - w większości przypadków taki właśnie wybór potraw figuruje w restauracyjnych menu. Na szczęście dla osób, którym wszelkie odmiany pieczonego i często mocno przypalonego mięsa się przejadły, a na wegetarianizm przejść nie zamierzają, jest jeszcze trzecia grupa dań - mięsa duszone. Naczelnym i przepysznym przedstawicielem tej kategorii jest właśnie saç kavurma.
O istnieniu tego dania ekipa TwS długo nie wiedziała - zapewne z tego powodu, że najczęściej w menu dostrzegamy te potrawy, które już wcześniej próbowaliśmy i co do których mamy określone oczekiwania. Jednak pewnego dnia, jadąc trasą z Pamukkale do Antalyi naszą uwagę przyciągnęły umieszczone przy drodze reklamy jadłodajni, zachwalających właśnie saç kavurma. Szybko sięgnęliśmy do podręcznego słowniczka, ponieważ nazwa wydawała nam się jakoś dziwnie znajoma, ale takiego zwrotu nie znaleźliśmy. Udało nam się natomiast potwierdzić (jak się nam wydawało), nasze podejrzenia: słowo saç to przecież po turecku włosy, a kavurma określa potrawę duszoną. Duszone włosy?!? - dziękujemy, nie skosztujemy. W ten sposób nasza znajomość z saç kavurma nie została wówczas zawarta i danie to musiało poczekać jeszcze na swoją szansę.
Po wielu perypetiach dotarliśmy w naszej wędrówce do nadmorskiego Anamuru. Oprócz ruin antycznego miasta Anamurium, wspaniałego zamku Mamure oraz pięknej, piaszczystej plaży, Anamur posiada jeszcze jeden ogromny skarb - restaurację Palmiye. Wystarczy napisać, że przyrządzany w niej kebab Adana nie ma sobie równych w całej Turcji, a na oddanie smaku i aromatu świeżych wypieków prosto z pieca węglowego nie wystarczą żadne słowa. Tym razem przyjrzeliśmy się podanemu nam menu nieco dokładniej i postanowiliśmy oprócz pide oraz Adany zamówić jeszcze coś innego, zwłaszcza że młodsza część ekipy Tws i tak zazwyczaj zostawiała nam z kebaba Adana zaledwie jakieś okruszki. Cóż ujrzeliśmy w menu? - owszem, była to saç kavurma. Ponieważ kucharzowi z Palmiye ufamy całkowicie, postanowiliśmy powalczyć z utrwalonym w wyobraźni obrazem duszonych na wolnym ogniu włosów i zamówiliśmy to tajemnicze danie.
Trzeba przyznać, że nasza ciekawość została wystawiona na próbę czasu, podana sałatka i pide dawno już były jedynie wspomnieniem, a saç kavurma jakoś nie mogła pojawić się na naszym stole. Natomiast z kuchni zaczęły dochodzić do naszych nozdrzy niezwykle apetyczne aromaty - wyczuwaliśmy duszone warzywa i lekki zapach duszonego mięsa, o włosach już wcale nie myśleliśmy. W końcu - hura, niosą jedzenie! Saç kavurma została z wielkim rozmachem umieszczona między biesiadnikami. Okazała się daniem mięsno-warzywnym, przyrządzanym i podawanym na specyficznym rodzaju żelaznej patelni. Zjadaliśmy je z ogromnym apetytem, rozkoszując się delikatnie duszonymi warzywami oraz kawałeczkami soczystego mięsa.
Teraz winna jestem Wam wyjaśnienie całego nieporozumienia gastronomiczno-językowego. Otóż słowo saç posiada dwa główne znaczenia, oprócz włosów może oznaczać rodzaj żelaznego naczynia, używanego do przyrządzenia duszonego mięsa. To bardzo cienka, okrągła patelnia, najczęściej z uszkami po przeciwnych stronach. Saç kavurma w tym kontekście oznacza więc danie przyrządzone przez podduszanie składników na tej patelni.
Czemu musieliśmy tak długo czekać na naszą porcję? Sekretem wyśmienitego smaku dania jest jego powolne przygotowanie, które pozwala na idealne połączenie się wytopionego z mięsa tłuszczu z dodawanymi warzywami.
Jakie są podstawowe składniki saç kavurma? Przede wszystkim to pokrojona na niezbyt drobną kostkę jagnięcina, chociaż zdarzają się też wersje z wołowiną. Do tego dodawane są warzywa - cebula, papryka, pomidory. Bardzo ważna jest spora wielkość kawałków, na jakie są krojone warzywa. Jeżeli wszystkie składniki zostaną bardzo rozdrobnione, to potrawa uzyska formę bardziej brejowatą i nie tak apetyczną. Jako podstawowe przyprawy do saç kavurma dodawana jest sól, czarny, grubo zmielony pieprz, tymianek, kmin rzymski i, czasami, koperek.
Klasyczna saç kavurma podawana jest biesiadnikom w naczyniu, w którym została przyrządzona, z którego każdy nabiera sobie co smaczniejsze kąski i wygarnia pieczywem sos. Idealnym dodatkiem do potrawy jest prosta surówka pasterska, a po uczcie polecamy szklaneczkę mocnej herbaty na trawienie.