Region:
Anamur to miasto we wschodniej części wybrzeża Morza Śródziemnego w prowincji Mersin. Co tu dużo mówić, Anamur to raj turystyczny, nieodkryty przez większość wczasowiczów spoza Turcji. Cudzoziemcy, którzy tu docierają, zazwyczaj spędzają w nim jeden dzień na zwiedzaniu miejscowych ruin i wracają do popularnych kurortów: Alanyi czy Side.
Dzieje się tak z wielkim pożytkiem dla tej urokliwej miejscowości, która jest niezwykle popularna wśród Turków. Szczytem marzeń dla niektórych z nich jest posiadanie domku letniskowego w Anamurze. Piaszczyste, wielokilometrowe plaże, praktycznie bez plażowiczów, krystalicznie czysta woda morska, dodatkowo zasilana przez strumienie z pobliskich gór, przepyszne jedzenie w lokalnych restauracjach - te wszystkie rzeczy czynią Anamur wyjątkową oazą wakacyjną.
Centrum Anamuru położone jest w pewnym oddaleniu od morza. Mieszczą się tu tanie restauracje, sklepy i supermarkety oraz dyskonty spożywcze. Ponadto raz w tygodniu odbywa się targ, na który zjeżdżają okoliczni rolnicy, więc warto wybrać się po świeże warzywa czy soczyste owoce.
Jeżeli już jesteśmy w centrum miasta, to trzeba koniecznie spróbować potraw w typowej tureckiej jadłodajni Seyfi Usta, położonej naprzeciwko Ulu Camii. Jeżeli będziemy mieć szczęście, to w niewygórowanej cenie posiłku czeka nas lekcja języka tureckiego, udzielona przez przyjaznego kelnera!
Celem większości wczasowiczów jest nadmorska dzielnica portowa — İskele. Znajdziemy tu większość hoteli i pensjonatów, barów, restauracji i dyskotek oraz lokalne targowisko i stoiska ze sprzętem wypoczynkowym. Tutaj też spędzimy leniwy dzień, snując się i oglądając pamiątki, a wieczorem imprezując i ucztując do białego rana.
İskele w ciągu dnia jest raczej senne i nudne. Ożywa po zmroku, gdy wczasowicze wylegają tłumnie na promenadę, restauracje zapełniają się, a plac zabaw dla dzieci tętni życiem. Tureccy rodzice nie słyszeli najwyraźniej o tym, że dzieci trzeba wcześnie kłaść spać.
W İskele polecamy wybrać się do małej lokanty, położonej w bocznej uliczce, na tureckie pierożki mantı, podawane z wyśmienitym sosem jogurtowym lub na talerz zupy z czerwonej soczewicy. Przy głównym deptaku znajduje się również lokal specjalizujący się w świeżo wypiekanych pide i lahmacunach. Palce lizać!
Baza hotelowa nie jest ogromnie rozbudowana, chociaż każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie: od czterogwiazdkowego hotelu, poprzez rodzinne pensjonaty, aż po kemping.
Nic nie przebije jednak nocy przespanej wprost na plaży, gdzie do snu kołysze nas jedynie szum fal. Można sobie wtedy wyobrażać, że właśnie w tej chwili żółwie karetta wędrują po piasku, by złożyć jaja. Specjalnie oznakowane stanowiska lęgowe tych żółwi dodatkowo pobudzają wyobraźnię.
Co warto zobaczyć:
Plaże, plaże, plaże... Te zagospodarowane i te dzikie, gdzie będziemy jedynymi gośćmi. Już tylko w celu plażowania warto zahaczyć w wędrówkach o Anamur. Jednak nie samymi kąpielami morskimi żyje prawdziwy podróżnik.
Oprócz przepięknych plaż Anamur oferuje zwiedzającym ruiny starożytnego miasta Anamurium, założonego przez Fenicjan, którego wielkość i stan zachowania budynków po dziś dzień robi mocne wrażenie.
Drugą atrakcją jest jeden z najlepiej zachowanych zamków na wybrzeżu śródziemnomorskim — Mamure Kalesi, zbudowany w XII wieku przez władców Cylicji. Do dzisiaj zachowały się wszystkie jego wieże, a jest ich aż 36.
Przyjemną alternatywą na zobaczenie zarówno Anamurium, jak i zamku Mamure, jest wykupienie wycieczki statkiem wzdłuż wybrzeża. Podczas przerw w rejsie możliwe jest wykąpanie się w morzu, a nawet dotarcie wpław do Anamurium. Stateczek odpływa codziennie z portu w İskele — raz po południu i raz wieczorem, chociaż dokładne godziny rejsów ulegają zmianom.
Ponadto w samym Anamurze można zobaczyć kilka interesujących meczetów, w tym największy — Ulu Camii, usytuowany tuż przy dworcu autokarowym, który może się pochwalić aż czterema minaretami. Bardzo ładny jest również położony przy głównej trasie przelotowej, nieco na wschód od centrum meczet Akdeniz Camii.
Dzieciom Anamur może zaproponować położone wzdłuż promenady w İskele parki tematyczne. Powstały one w 2008 roku, więc są czyściutkie i nowiutkie. Można tu pobawić się w Parku Jurajskim wśród dinozaurów, obejrzeć modele żółwi i ptactwa, odwiedzić makietę antycznego miasta, a nawet spotkać samego Hodżę Nasreddina!
Co roku w sezonie letnim odbywa się w Anamurze lokalny tydzień kultury, na który zapraszane są największe gwiazdy tureckiej muzyki rozrywkowej. Kto wie, może w przyszłym roku będzie to nawet sam Tarkan lub Serdar?
Ciekawostką jest usytuowany w mieście, przy głównej trasie pomnik banana — to temu owocowi zawdzięczają mieszkańcy Anamuru dostatek i sławę w całym kraju. Warto również skosztować samych bananów, które są nieco mniejsze od amerykańskich i różnią się od nich smakiem. Tym niemniej są przepyszne.
Niestety w ostatnich latach Anamur przyciąga coraz więcej ludzi, którzy marzą o posiadaniu tutaj domu, a przynajmniej apartamentu wakacyjnego. Przy wjedzie do miasta wyrastają jak grzyby po deszczu nowoczesne wieżowce, które psują krajobraz i pierwsze wrażenie. Śpieszmy się odwiedzić Anamur, zanim nie zmieni się w jeszcze jedną wakacyjną betonową dżunglę...
Jak dotrzeć?:
Dotarcie do Anamuru z Antalyi lub Adany wymaga przejechania kilku godzin autokarem po krętych drogach. Dworzec autokarowy położony jest w samym centrum miasta, zresztą trudno go przegapić - wystarczy wypatrywać meczetu z czterema minaretami.
Po mieście kursują regularnie autobusy komunikacji miejskiej, które z dworca autokarowego dowiozą nas do dzielnicy położonej nad samym morzem (İskele) i na kemping Aslihan.
Uwaga: Nie dajmy się nabrać taksówkarzom, czatującym tuż przy dworcu autokarowym, którzy będą nas zapewniać, że autobusów miejskich w Anamurze nie ma! Najlepiej pójść za tłumem dobrze poinformowanych miejscowych i na tyłach dworca wsiąść w autobus. Linia autobusowa jest jedna, więc prędzej czy później autobus dowiezie nas tam, gdzie chcemy dotrzeć. Bilety kupuje się u konduktora, a ich cena jest stała, niezależnie od długości przejazdu. Trzeba tylko pamiętać, że autobusy przestają kursować po północy, zwłaszcza jeżeli planujemy szaloną noc w dzielnicy İskele, a mieszkamy w centrum miasta lub na kempingu. Wtedy pozostaje nam taksówka lub własne nogi...
Powiązane artykuły:
Powiązane relacje:
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz