Sezon wakacyjny 2014 właśnie się zakończył, ale wiele osób już planuje wyjazd do Turcji w 2015 roku, do czego zachęcają pojawiające się oferty typu first minute. Jeżeli zastanawiacie się nad wyjazdem do Turcji, z biurem podróży lub na własną rękę, to zanim podejmiecie decyzję o takiej wycieczce warto zapoznać się z poniższymi punktami - unikniecie wówczas wielu nieprzyjemnych niespodzianek, a wakacje będą z pewnością o wiele przyjemniejszym przeżyciem.

1. Paszport i wiza

Być może dla wielu osób jest to oczywistością, ale warto pamiętać, że aby wjechać na teren Turcji potrzebny jest paszport. Rozpieszczeni łatwością przemieszczania się po Europie podróżnicy czasami o tym obowiązku zapominają, tymczasem na dowód osobisty do Turcji dostać się nie da.

Co więcej, paszport powinien być w momencie wjazdu do Turcji ważny jeszcze przez co najmniej 8 miesięcy. Związane jest to z kolejną sprawą, o której trzeba wiedzieć, a mianowicie o obowiązku wykupienia wizy. Zarówno posiadanie paszportu, jak i zakup wizy dotyczy osoby w każdym wieku - dzieci nie są z niego zwolnione.

W przypadku wyjazdów turystycznych i biznesowych należy zaopatrzyć się w wizę popularnie określaną mianem turystycznej. W 2014 rok można ją było zdobyć przed wyjazdem, korzystając z internetowej platformy e-visa (taniej) lub na przejściu granicznym (drożej). Docelowo system elektroniczny ma całkowicie zastąpić wklejane na granicy znaczki wizowe - sprawdzajcie sytuację na bieżąco, a najlepiej - załatwiajcie wizy przed wyjazdem, żeby się na granicy nie zdziwić.

W przypadku zakupu wizy elektronicznej pamiętajcie o wydrukowaniu dokumentów przesłanych Wam pocztą elektroniczną i zabraniu ich ze sobą w podróż. Co prawda wiele osób przeszło kontrole graniczne bez tych wydruków, ale zdarzają się sytuacje, kiedy pogranicznicy proszą o ich okazanie.

2. Ubezpieczenia podróżne

W przypadku zakupu wycieczki lub wczasów w Turcji w postaci pakietu oferowanego przez biura podróży, oprócz przelotu, noclegów i wyżywienia nabywa się podstawowy pakiet ubezpieczeń w podróży. Warto zapoznać się z warunkami takiego ubezpieczenia, aby uniknąć kłopotliwych sytuacji w przypadku problemów ze zdrowiem. Podstawowe ubezpieczenia turystyczne zazwyczaj nie obejmują ochroną wypadków podczas uprawiania wielu sportów, nie gwarantują również zwrotu kosztów leczenia chorób przewlekłych. Jeżeli planujecie wspinaczkę lub inne formy aktywności fizycznej, albo cierpicie np. na choroby układu krążenia, to rozważnie zakup pakietu rozszerzonego.

Natomiast osoby jadące do Turcji na własną rękę muszą same podjąć decyzję o zakupie odpowiedniego dla nich pakietu ubezpieczeniowego. Pamiętajcie też, że działające na terenie Unii Europejskiej tzw. EKUZ-y czyli Europejskie Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego w Turcji nie mają żadnego zastosowania.

3. Wyjazd samochodem

Jeżeli planujecie wyprawę do Turcji samochodem, albo też rozważacie szybką wycieczkę z Bułgarii lub Grecji na teren Turcji, to koniecznie zaopatrzcie się w Zieloną Kartę - bez tego dokumentu Wasz pojazd nie zostanie do Turcji wpuszczony. Pamiętajcie, że w zdecydowanej większości przypadków pakiety Assistance oraz AC nie obejmują terytorium Turcji.

Sprawy komplikują się w przypadku próby wjazdu do Turcji samochodem nie będącym Waszą własnością - może tu chodzić o samochód wypożyczony, służbowy lub nabyty w formie leasingu. W tej sytuacji trzeba do wyjazdu przygotować się ze znacznym wyprzedzeniem i dokładnie zapoznać z listą wymaganych przy wjeździe dokumentów.

Korzystacie z nawigacji samochodowej? To bardzo pożyteczna sprawa, tylko że terytorium Turcji często nie jest objęte jej zasięgiem. Sprawdźcie, jak jest w przypadku Waszego oprogramowania.

W Turcji część autostrad jest płatna, opłaty obowiązują także w przypadku przekraczania drogą cieśniny Bosfor w Stambule. Opłata jest uiszczana w postaci naklejki HGS, którą trzeba zakupić na poczcie lub na wybranych stacjach benzynowych. Często nie ma takiej możliwości przy wjeździe na płatny odcinek autostrady, w naklejkę trzeba się zaopatrzyć wcześniej.

4. Bezpieczeństwo w podróży

Przed wyjazdem warto zapoznać się z komunikatami dotyczącymi aktualnej sytuacji w Turcji. Osoby wybierające się do miejscowości wypoczynkowych nad Morzem Egejskim i Śródziemnym nie mają powodów do obaw, ale jeśli planujecie wypad na wschód kraju, to koniecznie sprawdzajcie te komunikaty na bieżąco.

Pamiętajcie, że podczas podróży paszport trzeba mieć przy sobie - nie chodzi tu o spacer z hotelu na plażę czy na zakupy, ale przykładowo w przypadku wycieczki z Alanyi do Kapadocji czy Pamukkale paszporty obowiązkowo zabierajcie ze sobą.

Bezpieczeństwo drogowe to odrębna kwestia - wielu podróżników dzieli się po powrocie z Turcji mrożącymi krew w żyłach opowieściami o szalonych, tureckich kierowcach. W rzeczywistości sprawa nie wygląda tak źle, chociaż trzeba przygotować się na zupełnie inny styl jazdy - kierunkowskazy nie są używane, pieszych się nie przepuszcza, nawet na przejściach. Jeżeli nie czujecie się na siłach, nie wynajmujcie samochodu i korzystajcie z komunikacji publicznej.

5. Waluta

Oficjalną walutą jest w Turcji lira turecka. W miejscowościach letniskowych często istnieje możliwość zrealizowania płatności w euro lub dolarach amerykańskich, ale nie jest to regułą. W wielu miejscach (np. dyskonty spożywcze) przyjmowane są jedynie liry tureckie.

Trzeba też pamiętać, że pomimo dużej ilości kantorów wymiany walut, wymiana złotówek na liry w Turcji jest praktycznie niemożliwa. Przed wyjazdem z Polski warto zaopatrzyć się w waluty łatwiej wymienialne (euro, dolary amerykańskie, funty brytyjskie). Przydatne są także często akceptowane karty płatnicze i kredytowe.

6. Różnice kulturowe

Wyjazd do Turcji nie jest okazją do przeżycia wielkiego szoku kulturowego, zwłaszcza jeżeli będziecie przebywać w często odwiedzanych przez obcokrajowców miastach. Przygotujcie się jednak na pewne różnice w zachowaniach mieszkańców Turcji, dotyczące m. in. mowy ciała, komunikatów niewerbalnych i stosownego ubioru (np. podczas wizyty w meczecie). Warto także pamiętać, że prowadzenie rozmów na tematy religijne i polityczne nie jest dobrym sposobem na przyjemną i niezobowiązującą pogawędkę.

Na terenach wiejskich oraz na wschodzie kraju warto zakładać ubrania zakrywające nogi i ramiona - nie jest to wymagane prawnie, ale pozwala uniknąć zdziwionych (w przypadku nadmiernie rozebranych mężczyzn) lub natarczywych (w przypadku kobiet) spojrzeń. Na koniec uwaga skierowana do pań - nie patrzcie rozmówcom płci męskiej prosto w oczy. To, co w Polsce uważa się za oznakę szacunku dla rozmówcy, w Turcji odczytywane jest jako zachęta do flirtu.