Ani

Region: 

Współrzędne GPS: 40.511200, 43.572498
Zabytek lub zabytki: ormiańskie, seldżuckie

Ani to obecnie zrujnowane i opuszczone miasto w prowincji Kars na wschodzie Turcji, tuż przy granicy z Armenią. Do niedawna było praktycznie niedostępne dla zwiedzających z powodu działalności terrorystów kurdyjskich z partii PKK.

Mury miejskie w Ani

Ani

W czasach swojej świetności Ani było stolicą średniowiecznej Armenii, a ze swoimi 200 tysiącami mieszkańców mogło stawać w szranki z takimi metropoliami jak Konstantynopol czy Bagdad.

Ani

W mieście wznosiło się około tysiąc kościołów, ale zachowały się pozostałości jedynie dziesięciu z nich. Po domach mieszkalnych nie ma już praktycznie śladu.

Więcej informacji o Ani znajdziecie w relacjach Turcja dookoła, W Kurdystanie na wulkanie urządzili grzybobranie.


Obiekty w mieście: 

Co warto zobaczyć: 

W Ani warto zobaczyć pozostałości następujących kościołów ormiańskich:


Kościół świętego Grzegorza Oświeciciela

Kościół świętego Grzegorza Oświeciciela (tr. Resimli Kilise - kościół z obrazami) ufundowany przez pobożnego szlachcica Tigrana Honeca w 1215 roku. Święty Grzegorz był pierwszym przywódcą Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego i przypisuje mu się nawrócenie Armenii na chrześcijaństwo w 301 roku.

Jeden z najlepiej zachowanych budynków, zawiera freski ze scenami biblijnymi oraz z historii Kościoła. Niestety czas i akty wandalizmu znacznie uszkodziły jego wnętrze. Na zewnętrznej ścianie znajduje się długa inskrypcja ormiańska. Warty zobaczenia jest również dobrze zachowany relief oraz mały zegar słoneczny.

Kościół położony jest przy murach odgradzających Ani od strumienia Arpa Çayı i łatwo go przegapić.


Kościół Odkupiciela

Kościół Odkupiciela (po ormiańsku Surb Prkitch lub Surb Amenaprkitch) wybudowany w latach 1034-1036 jako miejsce przechowywania drzazgi z Prawdziwego Krzyża, przywiezionej tu z Konstantynopola. Ormiańska inskrypcja na fasadzie przekazuje właśnie tę historię.

Kościół Odkupiciela

Fasadę zdobi również kamienny krzyż (arm. khatchkar) umieszczony na prostokątnym tle, około 3 metry nad ziemią. Architektonicznie kościół ten jest typowym przykładem kościołów ormiańskich, budowanych na planie koła, z wieloma absydami.

Kościół Odkupiciela

Obecnie zachowała się połowa budynku, drugą zniszczył piorun w 1957 roku.

Kościół Odkupiciela


Katedra pod wezwaniem Matki Bożej

Katedra pod wezwaniem Matki Bożej (arm. Surp Asdvadzadzin), niegdyś siedziba patriarchatu Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, zbudowana w latach 987-1010 pod kierownictwem architekta Trdata. Po podboju seldżuckim zamieniona w Meczet Zwycięstwa (tr. Fethiye Camii). Jest to największy i wywierający najmocniejsze wrażenie kościół w Ani.

Katedra

Trzy bramy prowadzące do wnętrza katedry służyły niegdyś odpowiednio: patriarsze, królowi i ludowi. Jako największy budynek pełniący funkcje religijne w Ani, katedra była wielokrotnie przekształcana w meczet i z powrotem w kościół.

Katedra

Niestety, przykrywająca budowlę kopuła, niegdyś podtrzymywana przez cztery potężne kolumny, zapadła się wieki temu. Z oddali budynek wygląda dość nieciekawie, ale z bliska widoczne są elementy dekoracyjne, wąskie okna trójkątne nisze oraz arkadę ze smukłymi kolumnami.

Katedra


Kościół świętego Grzegorza (Abughamrentz)

Kościół świętego Grzegorza (arm. Abughamrentz) ufundowany przez zamożną rodzinę Pahlavuni w końcu X wieku. Kościół został zaplanowany jako rotunda, a jego wnętrze jest dwunastokątne. Całość przykrywa stożkowaty dach. Za projekt kościoła odpowiadał ten sam architekt, który stworzył Kościół Odkupiciela.

Kościół świętego Grzegorza (Abughamrentz)

Z kościoła roztacza się widok na wykutą w skale wieś po ormiańskiej stronie granicy.


Kościół świętych Apostołów

Kościół świętych Apostołów (arm. Surp Arak'elots) z 1031 roku, który w 1064 roku został przez Seldżuków przerobiony na karawanseraj. W tym celu dobudowano bramę wjazdową z kopułą.

Kościół Apostołów

Kościół jest dobrze zachowany, można zobaczyć w nim dekoracyjne rzeźbienia oraz sufit z wzorami geometrycznymi wykonanymi z kolorowego kamienia, jak również inskrypcje ormiańskie oraz krzyż na prostokątnym tle.

Kościół Apostołów


Kościół świętego Grzegorza (Gagikashen)

Kościół świętego Grzegorza (arm. Gagikashen), którego budowa rozpoczęła się w 998 roku za panowania króla Gagika I. Niestety jego kopuła zawaliła się wkrótce po jej ukończeniu. Obecnie widoczny jest zarys ścian zewnętrznych oraz pozostałości kolumnady.

Kościół świętego Grzegorza (Gagikashen)


Kościół Gruziński

Kościół Gruziński (tr. Ürcü Kilisesi) z XI wieku, z którego zachowała się jedna ściana. Niegdyś była to duża budowla, ale zawaliła się prawie całkowicie w 1840 roku. Do dzisiaj zachowały się trzy arkady z reliefami, z których jeden przedstawia scenę zwiastowania, a drugi - nawiedzenia.

Ani 

Ponadto na terenie Ani znajdują się:


Zoroastryjska świątynia ognia

Pozostałości zoroastryjskiej świątyni ognia z I-IV wieku n.e., co czyni je najstarszą budowlą w Ani. Być może w późniejszych latach budynek pełnił funkcję kaplicy. Jedynymi zachowanymi elementami są cztery kolumny, nie przekraczające 1,5 metra wysokości, co powoduje, że trudno je wypatrzyć w falującym na wietrze stepie.

Świątynia ognia


Meczet Menüçer

Meczet Menüçer z 1072 roku, który jest najprawdopodobniej pierwszym meczetem wzniesionym przez Turków Seldżuckich na terenie Anatolii. Prostokątny budynek z wysokim, ośmiokątnym minaretem, reprezentuje ciekawą kombinację stylów architektonicznych: ormiańskiego i seldżuckiego. Wynikła ona prawdopodobnie z zatrudnienia przez Seldżuków ormiańskich architektów i kamieniarzy.

Meczet Menüçer

Charakterystyczną cechą meczetu są dwukolorowe ściany, wzniesione z czerwonego i czarnego kamienia. Obok meczetu położone są pozostałości budowli, która mogła być medresą lub pałacem. Minaret posiada inskrypcję w języku arabskim, brzmiącą 'bismillah' (w imię Allacha). Wspinanie się na minaret jest zabronione ze względów bezpieczeństwa.

Meczet Menüçer

Nieopodal znajduje się niedawno odkopany przez archeologów teren, zawierający pozostałości domostw, spichlerza oraz łaźni.


Mury miejskie

Ani usytuowane było w miejscu relatywnie łatwym do obrony. Z trzech stron otaczały je głębokie kaniony rzek. Najwięcej uwagi wymagała strona północna, toteż za panowania króla Sembata (977-989) zbudowane zostały tam dwa łańcuchy murów obronnych. W późniejszym czasie pierścień murów zamknięto wokół miasta. Do dziś najlepiej zachowały się mury wewnętrzne od strony północnej. Do miasta można było dostać się trzema bramami.

Mury miejskie

Obecnie zwiedzanie Ani rozpoczyna się od przekroczenia Lwiej Bramy (tr. Arslan Kapısı). Jej nazwa pochodzi najprawdopodobniej od seldżuckiego sułtana Alp Arslana, który podbił Ani w 1064 roku. Bramę zdobi zresztą płaskorzeźba lwa.

Mury miejskie

Mury miejskie


Forteca

Twierdza (tr. İç Kale, arm. Midjnaberd) - monumentalna struktura obronna, na terenie której położone są ruiny kolejnego kościoła. Obecnie jest niedostępna dla zwiedzających, gdyż na jej terenie stacjonuje tureckie wojsko.

Twierdza


Meczet Abu Muamrana

Jedyna pozostałość po meczecie Abu Muamrana to resztki ośmiokątnego minaretu, który popadł w ruinę w roku 1890. Zachowana na nim inskrypcja w języku perskim datowana jest na lata 1198-99.

Meczet Abu Muamrana


Pałac Seldżucki

Pałac Seldżucki (tr. Saray) - wbudowany w mury obronne i mocno odrestaurowany, co wyróżnia go spośród budowli na terenie Ani.


Klasztor Dziewic

Klasztor Dziewic (arm. Surp Astvadzadzin) - malowniczo położony tuż nad brzegiem wąwozu, którym płynie Arpa Çayı. Obiekt jest niedostępny dla zwiedzających - dojście do niego prowadzi przez okolicę cytadeli, w której stacjonuje wojsko.

Klasztor Dziewic


Monastyr żeński św. Hripsime

Pozostałości monastyru żeńskiego św. Hripsime (arm. Surp Hripsime). Datowany różnie - od drugiej połowy XI wieku do XIII wieku. Z racji położenia tuż przy granicy obiekt niedostępny do zwiedzania.

Monastyr żeński św. Hripsime


Most na rzece Akhurian/Arpa

Most na rzece Akhurian/Arpa - zbudowany według różnych źródeł między XI a XIII wiekiem. Przęsło mostu miało około 30 metrów rozpiętości. Obecnie, z racji położenia na granicy z Armenią, obiekt jest niedostępny do zwiedzania.

Most na rzece Akhurian/Arpa

Aktualizacja 2010

Autor: Wojtek Masłowski

Byliśmy w Ani 11.06, tuż po burzy. Jak zwykle w Turcji jeździliśmy stopem. Namówiliśmy kierowce, żeby zboczył z trasy i zawiózł nas do Ani. Nie ma już żołnierzy, można swobodnie zwiedzać i robić zdjęcia. Bilet kosztował chyba 5 lir, choć nie jestem pewien bo akceptują MüzeKart. Ani jest dla mnie drugim najpiękniejszym miejscem w Turcji. Pierwsza jest Mezopotamia, Hasankeyf.

Ani

Ani

Jak dotrzeć?: 

Dotarcie do Ani jest problematyczne. Jedną z niewielu opcji jest wynajęcie taksówki - minibusa za pośrednictwem biura turystycznego w Karsie.

Ani

Zdjęcia do artykułu udostępnili nam użytkownicy portalu TwS Iudex oraz Wojtek Masłowski - serdecznie dziękujemy!

Powiązane artykuły: 

Odpowiedzi

Ani

Ani byla stolica Armenii w sredniowieczu. Teraz niestety jest zaniedbana przez miejsowe wladze i jest w niebiespiecznej czesci Anatolii gdzie mieszkaja kurdowie.

Ani

Byłam tam. Moim zdaniem Ani jest najpiękniejszym zabytkiem Turcji wschodniej i warto dołoyc starań, by tam dotrzeć. Nie jest niebezpiecznie i nie trzeba zdobywac żadnych pozwoleń z Kars. Drobne prace mające na celu zachowanie tego dziedzictwa są czynione, choć - jak w całej Turcji, usianej zabytkami - nie jest to wystarczające.

Wizyta w Ani

Dziękuję za informację. Mam też pytanie/prośbę - czy możemy liczyć na kilka zdjęć z Ani, które ozdobiłyby powyższy artykuł? Prosimy o kontakt.

Wczoraj wróciłam z 15

Wczoraj wróciłam z 15 dniowej objazdówki po Turcji wschodniej i Gruzji.. Wizyta w Ani zrobiła piorunujace wrazenie... jaka to musiała byc potega.... dzis?/ pasą się tam jedynie krowy.... aż żal ściska... na zamek na wzgórzu nie można wejsc ..dzis stacjonuja tam wojska tureckie (jest o tym informujacy znak), do ruin klasztoru nie mozna dojśc graniczy z płotem który jest granicą... zrujnowany most na rzece, reszty światyń, mury obronne...resztki sklepów i domow..... przewrócona wieza mineratu z krętymi schodami ..... a tak a propos to tylko" zadbany".. jest inny minaret..przykryty dachem z blachy..reszta......... przy zachodzie słonca, gry swiateł i tych pasacych się krów na długo zostanie w pamieci..koniecznie musicie obejrzec te perełkę póki "tubylcy" nie rozniosą resztek

ANI to jedno z

ANI to jedno z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc w Turcji!!Zapomniane i zaniedbane niestety!!Jest bezpiecznie, mieszkają tam niezwykle przyjaźni i ciepli ludzie!!Warto się wybrać!!

remont Ani

Ale w zeszłym roku (2013) zaczęto remontować kościoły. Były w rusztowaniach. Więc jest nadzieja, że w tym roku będzie "mniej zaniedbanie". Turcy wiedzą, że takie zabytki przyciągają turystów nawet na wschód, więc pomaleńku biorą się za nie (zdaje się, że kościół na wyspie Akdamar był remontowany w 2005 czy w 2006 roku - już nikt nie pamięta zaniedbania, a turystów (miejscowych i zagranicznych) jest tam wielu nawet poza sezonem).

ANI

Byłam tam niespełna 2 lata temu!Tego miejsca nie można zapomnieć, jest fascynujące, piękne i robi ogromne wrażenie!!Dawno temu musiała to być potęga!!Jest tam naprawdę bezpiecznie, po zwiedzaniu można nawet napić się doskonałej herbatki!!Miejscowi ludzie są niezwykle serdeczni!Warto się tam wybrać!!!