Położony wzdłuż północnego wybrzeża zatoki Edremit masyw Gęsiej Góry (tr. Kazdağı) znany jest z wielu mitycznych wydarzeń, które rozegrały się na jego zboczach. Współcześni podróżnicy mogą korzystać z możliwości trekkingowych i zastanawiać się, czy widok, który mają przed oczami jest podobny do tego, jaki rozciągał się przed bogami z greckiej mitologii, obserwującymi ze szczytu przebieg wojny trojańskiej.

Masyw góry Ida zajmuje powierzchnię około 700 km kwadratowych, a jego najwyższy punkt - szczyt Karataş (w starożytności nazywany Gargarus) - wznosi się na 1774 metry n.p.m. W obrębie masywu położonych jest kilka wiosek połączonych ścieżkami. Większość strumieni mających źródła na Gęsiej Górze znajduje ujście w wodach zatoki Edremit, ale najważniejsza rzeka regionu - Karamenderes (antyczny Skamander) - która rozpoczyna tam swój bieg, płynie w przeciwnym kierunku i uchodzi do cieśniny Dardanele.

Sam wierzchołek góry nie jest pokryty drzewami, ale zbocza górskie porośnięte są lasem, w którym reprezentowane są liczne gatunki endemiczne, będące pozostałością po ostatniej epoce lodowcowej. Często spotyka się tu jelenie, dziki oraz szakale, a rzadziej można natknąć się na wilka, rysia czy niedźwiedzia. Pomimo unikalnego ekosystemu zaledwie 2,4 km kwadratowego góry Ida jest obecnie chronionych przez Park Narodowy Kaz Dağı, utworzony w 1993 roku.

Góra Ida w mitologii

Najważniejszą opowieścią związaną z górą Ida są dzieje Parysa, syna trojańskiego króla Priama. Gdy królewicz miał się urodzić, jego matce przyśniło się, że zamiast dziecka urodziła płonącą pochodnię. Dodatkowo w dzień urodzin Parysa wróżbita przepowiedział, że dziecko tego dnia urodzone w rodzinie królewskiej przyczyni się do upadku Troi, o ile nie zostanie zabite...

Rodzice Parysa - król Priam i królowa Hekabe - nie byli w stanie zabić własnego dziecka, pomimo ponagleń kapłanki boga Apollo. W końcu Priam obarczył tym zadaniem swojego naczelnego pasterza o imieniu Agelaus. Jednak również dla Agelausa zadanie było zbyt trudne: zamiast zamordować niemowlę porzucił je na zboczach góry Ida. Gdy powrócił po dziewięciu dniach odkrył, że niemowlak przeżył, wykarmiony przez niedźwiedzicę. Wzruszony pasterz zabrał małego Parysa do swojego domu, gdzie wychował go jak własnego syna.

Na górze Ida, przy świętym źródle, odbył się również słynny i brzemienny w skutki sąd Parysa, w którym wyłonił on najpiękniejszą z bogiń olimpijskich. Jabłko 'dla najpiękniejszej' przypadło wówczas Afrodycie, która zaoferowała Parysowi miłość pięknej Heleny. Niestety owa Helena była już mężatką, a jej małżonkowi - królowi greckiemu Agamemnonowi - nie przypadło do gustu jej uprowadzenie za morze, do Troi. Tak rozpętała się wojna trojańska, która zakończyła się upadkiem potężnego miasta.

Dzieje wojny śledzili z uwagą bogowie olimpijscy, zresztą często ingerując w jej przebieg. Jako dogodny punkt widokowy wybrali sobie, zamiast odległego Olimpu, górę Ida.

Gęsia Góra obecnie

To popularne miejsce wypoczynku górskiego, zwłaszcza dla miłośników wędrówek oraz dla osób cierpiących na astmę - góra słynie z bardzo czystego powietrza o wysokiej zawartości tlenu.

W głąb masywu górskiego prowadzi również droga dla osób zmotoryzowanych - można nią dojechać na tereny piknikowe. Są tam również organizowane tzw. 'jeep safari', podczas których można spędzić noc w namiocie na zboczu górskim.