Wysłane przez Iza w
Jak donosi International Herald Tribune, w wyniku trwających już piąty dzień zamieszek na wschodzie kraju zginęły już dwie osoby.
Pierwszą ofiarą jest kurdyjski uczestnik demonstracji w mieście Van, drugą - protestujący w mieście Yuksekova. Ponadto w niedzielę 20 osób zostało tam rannych. Demonstranci obrzucili policję kamieniami, policja użyła działek wodnych.
Pojedyncze incydenty zdarzają się również na zachodzie kraju, w tym w Izmirze. Zamieszki wybuchają na tle żądań autonomii kurdyjskiej, poparcia dla kurdyjskich partyzantów oraz uwolnienia przywódcy PKK Abdullaha Ocalana.