Fetih 1453 - nowa jakość tureckiego kina

Fetih 1453W 2012 roku na ekrany tureckich kin weszła największa superprodukcja w historii tureckiej kinematografii - Fetih 1453 (Podbój 1453). Film w reżyserii Faruka Aksoya opowiada historię zdobycia Konstantynopola przez Turków osmańskich dowodzonych przez sułtana Mehmeda II Zdobywcę. Oprócz sułtana, głównym bohaterem filmu jest Ulubatlı Hasan - żołnierz, który według legendy miał jako pierwszy zatknąć osmańską flagę na murach oblężonej stolicy Cesarstwa Bizantyjskiego.

Fetih 1453 był realizowany przez 3 lata i kosztował 17 milionów dolarów. Nagranie samego tylko zwiastuna zajęło twórcom 1,5 miesiąca, a jego koszt wyniósł 600 tysięcy dolarów. W ciągu jednej doby film obejrzało ponad 1,5 milionów osób. Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na oficjalnej stronie filmu oraz na łamach Today's Zaman.

Odpowiedzi

czy to cuś ?

w gatunku / odpowiedniku naszych "Krzyżaków"...

...

czy będzie jakiś podpowiadacz tłumaczący Wiślanom o co biega ?

==== 

to przyjemne żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

To coś w stylu największych superprodukcji...

...rodem z Hollywood. Nasi Krzyżacy przy tym jednak słabo wypadają. Film jest dostępny na DVD z podpisami po angielsku, niemiecku i francusku, wersji polskiej (na razie) brak. Co do treści, to chyba sama data wiele mówi - opowieść o zdobyciu Konstantynopola przez Mehmeta Zdobywcę widziana z tureckiej perspektywy. Bardzo ciekawa jest recenzja podlinkowana w artykule, pisana przez Turczynkę ze Stambułu - mocno krytykuje uproszczone do bólu przedstawienie postaci reprezentujących Bizancjum oraz małe wyeksponowanie ról kobiecych po stronie bizantyjskiej :)

Uzman

Każdy naród potrzebuje swoich mitów, więc nic dziwnego, że Turcy wyłożyli tyle kasy na film o zdobyciu Konstantynopola. Chociaż tak naprawdę to akurat ten moment w historii za wiele chluby Turkom nie przynosi. Setki tysięcy męczyły się tygodniami by pokonać garstkę wymęczonych Chrześcijan. Potęga bogactwa i najnowszej techniki Turków naprzeciw woli walki i doświadczeniu Bizantyjczyków/Genueńczyków. No ale w filmie pewnie wyglądać to będzie inaczej i to ten obraz będzie formułował spojrzenie Turków na ten fragment historii.