Erasmus - Curum

Cześć!

Mam możliwość wyjechania do Turcji w ramach Erasmusa, na Uniwersytet Hittit w mieście Curum. Mam pytanie o koszty życia w Turcji.

 

Uczelnia zaproponowała mi jakiś hotel studencki, gdzie mają mieszkać studenci erasmusa. Koszt wynosi 150€ miesięcznie ze śniadaniem.

 

Z uczelni mam dostać 350€ miesięcznie, odjąć od tego w/w zakwaterowanie zostaje tylko 250€. Czy za tą kwotę będę w stanie się utrzymać żyjąc w miarę normalnie :) Orientuje się może ktoś?

 

 Jeszcze drugie pytanie o transport... szukałem wstępnie jakiegoś autokaru (ponieważ samolotami wyjdzie znacząco drożej), ale z podkarpacia, gdzie mieszkam niestety nic nie jedzie - lub też słabo mi wyszły poszukiwania. Może ktoś się orientuje?

 

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Tomek

Fora: 

Autokarem do Turcji

Z Podkarpacia może być ciężko, bo w ogóle do Turcji mało jeździ autokarów z Polski, ale podobno kursują z Warszawy przez Kraków do Stambułu (oto www firmy Panek). Więcej informacji o takich przejazdach, w tym z przesiadkami przez Bułgarię, można znaleźć na stronie studentnews.pl). Ewentualnie sprawdź połączenia (m. in. z Katowic) na stronie go4holiday.pl.

Ze Stambułu znajdziesz już bez problemu połączenia autokarowe do Çorum (bo tak się zdaje się nazywa miasto, do którego chcesz dotrzeć). Jazda trwa około 11 godzin, bilet kosztuje około 45 TL, obsługuje przykładowo firma Metro.

Çorum to całkiem fajna miejscówka, zwłaszcza do zwiedzania centralnej Anatolii, w tym słynnej stolicy Hetytów - Hattuşaş.

Z moich wyliczeń wynika, że na życie zostanie Ci jedynie 200 euro (350 - 150 na zakwaterowanie), chyba, że gdzieś popełniłeś błąd... Daje to na dzień dzisiejszy kwotę 460 lirów tureckich, czyli 15 lirów na dzień. Przeżyć za to się da (tzw. kupić podstawowe składniki spożywcze), ale szału nie ma, raczej zapomnij o podróżach czy np. alkoholu...

Wielki dzięki za

Wielki dzięki za pomoc!

 

Walnąłem się w obliczeniach, hotel 150€ czyli zostaje na życie 200€ faktycznie :/

 

 Na zwiedzanie się raczej nie nastawiam, bo jadę tam sam i wogóle chyba będę tam jedynym Polakiem...  Mam nadzieję, że tamtejsi studenci będą w miarę otwarci i komunikatywni :P No cóż chyba będę musiał ostro dorobić na wakacjach żeby ten wyjazd miał jakiś sens.

 

 

Mam jeszcze pytanko o język, czy w Turcji idzie się dogadać z ludźmi po angielsku, bo ja ze swojej strony słowa po turecku nie umiem.

 

Jeszcze raz dzięki za szybką odpowiedź!

Angielski w Turcji

Z dogadanie się może być różnie, poza dużymi miastami nawet kiepsko. Na uczelni pewnie się dogadasz, ale w sklepach itp. przydadzą się podstawy tureckiego :) Polecam nasze TwS-owe rozmówki.