Bardzo żywy dwuipółlatek w Turcji - atrakcje.

 

Witam!

W Turcji byłem już 5 razy (Alanya, Side, Marmaris, Bodrum i Fethiye).Teraz jednak chciałbym pojechać z bardzo żywym dwuipółlatkiem. Jest to jeden z tych co nie chodzą tylko biegają, najlepszą zabawą jest uciekanie goniącym go rodzicom, na miejscu usiedzi do 2 minut itp. Z doświadczenia nabytego w tym roku nad polskim morzem wynika, że bardzo potrzebne takim małym turystom (i ich rodzicom :-) są dmuchane zamki i kilkukondygnacyjne instalacje ze zjeżdżalniami, kulkami itp. Pomagają wytracić nadmiar energii co powoduje, że pobyt staje się do zniesienia dla obu stron.

I teraz moje pytanie: czy ktoś gdzieś widział coś takiego w Turcji, czy w hotelach czy też na ulicach lub w wesołym miasteczku? Bardziej interesują mnie te w miastach (mogą być płatne) bo nie chcę być skazany na hotel, po prostu nie preferuję turystyki basenowej.

Czy ktoś wie jak wyglądają ich publiczne place zabaw dla dzieci? Nigdy nie zwracałem na nie uwagi lecz z map w google wynika, że Çocuk parkı usytuowane są wparkach (np. w Alanyi), niestety nigdzie nie ma zdjęć. Z tego co pamiętam w Fethiye było chyba coś takiego w centrum przy budynku urzędu miejskiego czy rady miejskiej.

 

Z góry dziękuję zapomoc! 

 

Fora: 

Atrakcje dla dzieci

W tym roku w centrum Çeşme widziałam wesołe miasteczko, ale bez wielokondygnacyjnych zamków - takie typowe karuzele, podnośniki, samochodziki.

Dysponuję też zdjęciem z Çeşme typowego publicznego placu zabaw, jakich jest tam sporo. Oto ono: Plac zabaw w Çeşme

Niektóre z placyków są przeznaczone dla dzieci starszych, inne dla maluchów - widziałam takie od 2 roku życia. Zazwyczaj zapełniają się dzieciarnią po zachodzie słońca.

Natomiast z osobistego doświadczenia stwierdzam, że do efektywnego zmęczenia aktywnego dziecka najlepiej nadawały się ciekawe zabytki. Córka szalała po twierdzy w Çeşme - mnóstwo schodów, przejść, wieże, ogrody wewnątrz murów, jak również pośród ruin starożytnego Erythraj. Placyki zabaw jakoś jej nie były w stanie na długo zająć.