Region:
Po raz pierwszy w historii europejska i azjatycka część Stambułu zostaną jutro połączone tunelem kolejowym przebiegającym pod cieśniną Bosfor. Oficjalne otwarcie tunelu zaplanowano na 29 października 2013 roku, dokładnie w 90-tą rocznicę utworzenia Republiki Tureckiej. Projekt, którego ukoronowaniem jest otwarcie tunelu, nazywa się Marmaray, a za jego realizację odpowiada turecko-japońskie konsorcjum.
Historia pomysłu połączenia brzegów Stambułu tunelem sięga czasów osmańskich. Według tureckiego ministra transportu, Binali Yıldırıma, pomysłodawcą przedsięwzięcia był sułtan Abdülmecid, a pierwsze projekty zostały przedłożone sułtanowi Abdülhamidowi II w 1891 roku. Jednakże z powodu trudności technologicznych i finansowych realizacja pomysłu musiała poczekać przeszło wiek. Dopiero pod koniec lat 90-tych XX wieku rozpoczęto prace przygotowawcze, a od 2005 roku roboty ruszyły pełną parą.
Dzięki tunelowi Marmaray powstanie nowoczesny odpowiednik słynnego Jedwabnego Szlaku, łączący drogą lądową Chiny z Europą Zachodnią. Z powodu rangi tego wydarzenia, na otwarciu tunelu pojawią się nie tylko najważniejsi tureccy urzędnicy państwowi, ale również przedstawiciele innych wielu państw. Obok prezydenta Turcji Abdullaha Güla, premiera Recepa Tayyipa Erdoğana oraz rzecznika tureckiego parlamentu Cemila Çiçeka, w uroczystościach uczestniczyć będą m.in. premierzy Rumunii i Japonii oraz ministrowie transportu i handlu z innych państw europejskich.
Budowa tunelu miała zostać planowo zakończona w 2009 roku, jednakże termin ten uległ znacznemu przesunięciu z powodu ważnych odkryć archeologicznych, jakich dokonano po rozpoczęciu prac. Ich najważniejszym rezultatem było stwierdzenie, że historia osadnictwa na terenie Stambułu sięga 8,5 tysiąca lat wstecz, a nie "zaledwie" 6 tysięcy lat.
Tunel biegnący pod Bosforem w najgłębszym miejscu położony jest 62 metry pod wodą, co czyni go najgłębszym tunelem na całym świecie. Podwodny odcinek długiego na 13,6 km tunelu mierzy 1,4 km. Natomiast cały system kolejowy Marmaray ma docelowo osiągnąć 76 km długości. Docelowo tą linią kolejową podróżować będzie około 1,5 miliona pasażerów dziennie, co znacznie odciąży system komunikacyjny miasta. Międzykontynentalna podróż potrwa zaledwie 4 minuty.
Początkowo otwarty zostanie jedynie odcinek tunelu łączący stację Kazlıçeşme po stronie europejskiej ze stacją Ayrılıkçeşme na brzegu azjatyckim, z dodatkowymi trzema przystankami po drodze (Yenikapi, Sirkeci i Üsküdar). Ostatecznie na linii znajdzie się 37 przystanków.
W odpowiedzi na krytykę dotyczącą zagrożenia tunelu przez trzęsienia ziemi, minister Yıldırım odpowiedział, że projekt jest w stanie wytrzymać wstrząsy przekraczające wartość 9 w skali Richtera i będzie "najbezpieczniejszym miejscem w całym Stambule". Co więcej, tunel przebiega równolegle do linii uskoku sejsmicznego, co ma na celu zmniejszyć ryzyko jego zniszczenia.
Planowany jest również drugi podwodny tunel, przeznaczony dla ruchu samochodowego, który ma zostać otwarty w 2015 roku. W tym samym roku zakończy się budowa trzeciego mostu nad Bosforem, dzięki czemu ilość połączeń komunikacyjnych między europejską i azjatycką częścią Stambułu zwiększy się do pięciu. Przypominamy, że do momentu otwarcia tunelu Marmaray cały ruch międzykontynentalny w mieście obsługiwany był przez dwa mosty (Bosforski i Fatiha) oraz połączenia promowe.
Stacje kolei na trasie Marmaray ozdobione zostaną reliefami, dla których inspirację stanowiły poszczególne okresy historii miasta, od neolitu, przez Bizancjum po czasy osmańskie. Najciekawsze eksponaty archeologiczne, odkryte podczas prac konstrukcyjnych zostaną natomiast wystawione w specjalnie przygotowanym miejscu, nazywanym Arkeopark.
Przeczytaj więcej:
Powiązane artykuły:
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz