Erasmus Izmit semstr zimowy 2013

Hej:)

Czy ktoś z Was wybiera się do Turcji a dokładniej do Izmit na Erasmusa lub tam był i ze chce się podzielić swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami? Chodzi mi przedewszystkim o wynajem mieszkana czy być może lepiej wybrać akademik itp

Z Góry dzięki :) 

Fora: 

Erasmus

Heja Byłem w Izmicie na Erasmusie w 2009 roku, jeśli potrzebujecie porady lub pomocy chętnie podzielę się wrażeniami.

Jeślibyś mógł byłoby

Jeślibyś mógł byłoby super:) Jakie są Twoje wrażenia? Pozytywne, negatywne? Ogólnie polecasz to miasto? Na co trzeba uważać? Aaa i czy czułeś się w jakiś sposób zagrożony itp.:) Bo moim znajomi twierdzą,że jest tam niebezpiecznie. Po prostu pisz wszytko. Podam swój mail: malami07@o2.pl .Dzięki serdeczne!

relacja nie tylko Erazmusowa...

ciekawe, czy uda się kiedykolwiek pozyskać autentyczną relację zawierajacą nie tylko "podzielenie się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami?

A chodzi nie tylko o wynajem mieszkana czy wybór akademik itp"

wiadomo - kaska - czyli stypendium nie jest wielkie ale bardzo dużo obserwacji można zebrać już w odległości zakreślonej zasięgiem jazdy cyklisty od akademika...

także i fotografii...

sparafrazowałem co prawda wypowiedź kolejnego studenta* / studentki*

ale przecież młode oczy mogą sporo dostrzec w otaczajacej ich sferze ....

* - niewłaściwe skreślić...  
 

=== 

to przyjemne żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

ciekawy blog...

chociaż z studenckiej czapki wyrosłem bardzo dawno to z wielką przyjemnością przeczytałem kilka "rozdziałów" owego bloga...

z zaciekawieniem poszedłem trasą autorki po zimowych ulicach Kastamonu znanych mi czerwcowego łazikowania, żałując autentycznie ominięcia Safranbolu... 

bardzo dojrzała proporcja ciekawych ujęć obiektywem i opisu klikanego klawiaturą...

tutaj widać, że studia nie pójdą na wiatr...

==== 

to przyjemne żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

ciekawy blog...

ojeju, czuję się zaszczycona taką opinią. I zapewniam, że się dopiero rozkręcam, bo Erasmusa rozpoczęłam w styczniu, a zostaję w Turcji co najmniej do połowy czerwca. A przy okazji, gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam także na poprzedniego bloga z miesiąca spędzonego na wolontariacie w Baku (http://w-miescie-wiatrow.blogspot.com/). Jak się reklamować to na całego :D W obu blogach można odnaleźć mój profil i tym samym kontakt, gdyby ktoś miał jakieś pytania o Azerbejdżan lub Turcję.

Tajemnicze otwory...

No tak, można się było tego spodziewać. A skoro otwory pozostały, to scenę można by zrekonstruować i wystawić sympatycznego "Króla Edyta". Mam silną potrzebę zobaczenia jakiegoś przedstawiania w prawdziwym antycznym teatrze. Możliwe to jest ?

Da się...

...na pewno w teatrach w Aspendos i w Efezie odbywają się koncerty i przedstawienia :)