Magiczne miejsca w Stambule

Witam :) W sierpniu wybieramy się z mężem na dwa tygodnie do Stambułu i w związku z tym chciałam zapytać Was o najciekawsze miejsca w tym mieście. Nie chodzi mi, rzecz jasna, osztandarowe zabytki typu Pałac Topkapi, Błękitny Meczet czy Hagia Sophia, ale o różne ciekawe zakamarki, zaułki warte obejrzenia. Poza tym, co obowiązkowe i wymienione powyżej, chciałabym na pewno wybrać się do miejsc opisywanych przez mojego ukochanego Orhana Pamuka, czyli do dzielnicy Nisantasi, na Bagdat Caddesi, zobaczyć stare yali nad Bosforem. Zależy mi na obejrzeniu miejsc, w które turyści rzadko docierają. Będziey mieszkać na Sultan Ahmet, więc to chyba dobra baza wypadowa.

 

Mam też kilka innych pytań:

- orientacyjny koszt rejsu po Bosforze

- niebezpieczne dzielnice, których się lepiej wystrzegać

- ile pieniędzy warto zabrać, żeby starczyło na wstępy, przejazdy, coś do jedzenia i jakieś zakupy

- czy orientujecie się, gdzie można kupić (poza miejscami turystycznymi) czajniczki na turecką herbatę tzw. caydanliki, żeby nie zapłacić jakichś cen z kosmosu?

- jaki przewodnik jest wg Was najlepszy (może być też jakiś po angielsku, francusku lub arabsku, bo mąż obcokrajowiec).

 

Z góry dzięki za wszystkie wskazówki.

Fora: 

Caydanlik

Odpowiem trochę od końca, w sprawie czajniczka na herbatę. Ja swój kupiłam w supermarkecie Migros - te większe, oznaczone MM lub MMM mają dział z AGD i tam można kupić caydanlik za całkiem rozsądną cenę i bez targowania się.

W Stambule sporo sklepików i stoisk z artykułami użytku codziennego, nie przeznaczonych dla turystów, znajduje się na trasie z Bazaru Egipskiego na Fatih, do akweduktu Walensa. Podejrzewam, że handluje się tam też czajniczkami.

Co do pieniędzy to podpowiem, że bilety do najbardziej znanych atrakcji turystycznych (Aya Sofya, Topkapi Sarayi) są stosunkowo drogie (w 2008 roku płaciliśmy 20 TL od osoby), natomiast transport publiczny jest tani.

Na koniec parę z moich miejsc magicznych: park Gulhane i Muzeum Archeologiczne (mało popularne wśród masowych turystów), wspomniane powyżej okolice akweduktu Walensa i wiele innych, może jeszcze coś podpowiem, gdy wypowiedzą się eksperci od Stambułu :)

Dziękuję bardzo za

Dziękuję bardzo za podpowiedzi, na pewno z nich skorzystam. Dopytam jeszcze o czajniczki - niestety nie mam jak wkleić zdjęcia,natomiast zależy mi nie na tych takich współczesnych ze stali nierdzewnej, ale na takim bogato zdobionym, grawerowanym - jeśli są i takie gdzieś poza strefą stricte turystyczną, to super.

 

"Spróbuj z koloru moich słów zgadnąć kim jestem" - Orhan Pamuk

Z powszechnie znanych miejsc

Z powszechnie znanych miejsc w historycznym miejscu na pewno cysterna Yerebatan, Bazar Egipski i Most Galata. Z mniej centralnych i/lub mniej popularnych przychodzą mi do głowy (w przypadkowej kolejności):

- spacer wzdłuż murów miejskich połączony z wizytą w Kariye (Chora)

- Kucukayasofia - i przy okazji widok z brzegu morza Marmara

- akwedukt Walensa

- Eyup i spacer na wzgórze z Pierre Loti Cafe

- widok z Anadolu Kavagi na Morze Czarne (no i oczywiście rejs Bosforem żeby tam dotrzeć)

- Wyspy Książęce

- droga od Wieży Galata do Mostu Galata wieczorem z degustacją świeżych soków w kioskach po drodze

Niestety wstępy są bardzo

Niestety wstępy są bardzo drogie w Stambule :/ Ale cóż, warto nie oszczędzać na wszystkim. Rejs tzw. gypsy boat po Bosorze kosztuje ok. 10 lir i trwa jakieś 45 min. Z tego co pamiętam tramwaj wodny do Kadiköy 1,5 tl. Moje ulubione miejsce w Stambule to Kiz Kulesi (rejs 7tl) i Yerebatan Sarnici- miejsce absolutnie cudowne, magiczne ( 10 tl) i Kapali Carsi- bazar. Tam można poczuć, co to znaczy Turcja :)

Ze swojej strony polecam

Ze swojej strony polecam Ortakoy, bardzo urokliwe miejsce ;) Jeśli będziecie tam dwa tygodnie, to obowiązkowo musicie "zaliczyć" rejs na Wyspy Książęce (przynajmniej Buyukada), Cysterny, spacer wzdłuż murów. A jeśli będzie czas i chęci (bo z tego co wiem nie tak łatwo tam dojechać transportem miejskim) - polską osadę Polonezkoy. Polecam też park miniatur Miniaturk, nad Złotym Rogiem, można obejrzeć najważniejsze obiekty wzniesione przez Turków w różnych częściach świata i w różnych okresach... Ech, polecać tak można w nieskończoność, gratuluję wyboru miejsca na urlop ;) Co do przewodników, to bardzo dobry jest z National Geographic (taki niebieski z rozkładanymi stronami, a na każdej z nich mapka konkretnej dzielnicy z listą atrakcji. Można go dostać w różnych językach. Jedyny minus - obiekty są opisane zaledwie w kilku zdaniach. O wiele lepszy opis ma, ale tylko po polsku, przewodnik po Stambule z Gazety Wyborczej (gorąco polecam te przewodniki zresztą). Na początku maja z kolei ukazał się "alternatywny" przewodnik po ciekawych miejscach w Stambule (restauracje, galerie, sklepiki itp..., myślę że o coś takiego chyba Ci chodzi. No i jest dwujęzyczny, po polsku i angielsku ;), na pewno można go jeszcze dostać w jakimś Empiku albo w internecie. Pozdrawiam, życzę udanej podróży :)

Witam serdecznie Widzę ,że

Witam serdecznie Widzę ,że kochasz i Stambuł i czytasz Orhana. Uwielbiam obydwie rzeczy :) Zapraszam na mój blog gdzie pisze o ukochanym Stambule , może tam znajdziesz coś dla siebie. Selamlar http://dromaderka.blogspot.com/

Zobaczyć jak najwięcej.....

Rejs po Bosforze - z przystani Eminonu - do Anadolu Kavagi. 1,5 godz. w jedną stronę, czas wolny na zwiedzanie i powrót - 20 TL /2 lata temu/. W sumie wycieczka na jeden dzień.Najlepiej zaopatrzyć się w dobry plan miasta i zwiedzać chodząc. Sultanahmet jest doskonałym miejscem wypadowym. Warto przejść w kierunku Morza Marmara /Kennedy Cad./, póżniej dzielnica Kumkapi...Beyazit...Eminonu. Przez Most Galata do Beyoglu, dalej aż do Pałacu Dolmabahce. Z okolic mostu Galata autobusem do dzielnicy Eyup / oczywiście kawiarnia Pierre Loti na wzgórzu/. Zetony do metra i tramwaju - 1,75 TL do kupienia w automatach, w autobusach można kupić u kierowcy. Jeśli planujemy więcej przejazdów - warto kupić akbil. Promem na stronę azjatycką i kilka przystanków autobusem /linia 15/ do Pałacu Beylerbeyi lub w stronę Kadikoy. Pewnie tak jak wszędzie należy unikać spacerów w odludnych miejscach wieczorem i nocą. Warto wybrać się do miejsca gdzie Turcy "relaksują" się po pracy...Na Sultanahmet jest takie miejsce na ARASTA PAZAR...można zagrać w tavlę lub wypalić nargile..:)))) Zakupy "jedzeniowe" warto zrobić przy Targu Korzennym...po prawej stronie Targu jest taka handlowa uliczka / dobre sery!!!/ Pieniadze!! Trudno powiedzieć ile...ale naprawdę nie żałować i spróbowac różnych rzeczy...Aby nie miec zbyt dużo przy sobie można płacić kartami płatniczymi w większych sklepach lub pobrać z bankomatu. Ja korzystałam z przewodnika "Turcja" Globtrotera...bardzo pomocny.Zyczę wspanialego pobytu...