Wypożyczalnie samochodów

Hej, 

Mam nadzieję, że nie było takiego wątku. Szukałem i nie znalazłem. 

Macie jakieś doświadczenie z wypożyczalniami samochodów w Turcji? W Internecie można znaleźć ich pęczki, ale co z tego wybrać, to już zupełnie inna kwestia. I nie łatwa. 

Zauważyłem też, że ze względu na rozwiniętą sieć lotniczą te wypożyczalnie są całkiem popularne, więc sobie myślę... może są jakieś mniejsze Firmy, które oferują samochody po bardziej... ekonomicznej cenie? Nie ukrywam, że to moje główne kryterium. Poza rzetelnością oczywiście :)

Jakbyście dali jakieś propozycje firmy, to mam te przewagę, że mogę się przejść do ich biura bo jestem w Turcji. 

Samochodu będziemy potrzebować w Alanyii w maju, a później (o ile nas nie zjedzą cenowo) drugi raz w lipcu, żeby przejechać z południowego wschodu kraju na północ do Trabzonu i tam oddać auto. 

Dzięki :)

Fora: 

Wypożyczenie

Jedyne co mogę poradzić, to żebyś nie sugerował się ceną za dniówkę. W Turcji paliwo jest dość drogie i trzeba brać pod uwagę jego zużycie. Sam zapłaciłem frycowe pożyczając w Bodrum fiata fiorino 1,3 (bo był tani, 30 e/dzień, na 3 dni) który ledwo ciągnął pod górki i spalał (chwilowo) do 25l/100 !!! Średnio wyszło ok. 10 l/100. Gdybym wypożyczył auto z dieslem 2,0  (droższe o 5 euro/dzień) spaliłby mniej a i przyjemność z jazdy byłaby większa.

Kiedys jezdzilem po Turcji

Kiedys jezdzilem po Turcji fordem fokusem. To cudo palilo 4 do 4,5 litra ropy na 100km. A po plaskim w Turcji nie jezdzilem.

Drugim razem pozyczylem hyindai\a starex\a. Dobre auto na 6 osob plus po 1 walizce na kazdego. Oczywiscie warto wczesniej rozejrzec sie po okolicy, dokladnie poczytac umowe i w droge. Ceny sa podobne, poza sezonem znacznie spadaja. Przy wynajeciu np na tydzien poza sezonem mozna targowac. Ale w szczycie sezonu samochody jezdza na okraglo wiec warto, szczegolnie na dluzej, rezerwowac wczesniej. Oczywiscie moze byc tak, ze zalatwiasz wynajecie w jednej firmie a woz dostarcza firma wujka, kuzyna, zony.

Sprawdz czy komputer pokladowy nie gada tylko po turecju. Do mnie ten w fokusie tak zaczal gadac i palila sie kontrolka. Zestresowany zatrzymalem sie i prosilem Turkow o tlumaczenie. Wreszcie dowiedzialem sie, ze mam malo plynu do spryskiwacza.

Lion Car Rental

My korzystaliśmy z Lion Car Rental - za 7 dni Fiata Linea zapłaciliśmy 165 EUR (po pewnych negocjacjach).

Nie wiem czy w Alanyi oni prowadzą biznes - na pewno są dostępni na linii Kusadasi-Bodrum.

Dziękuję za wszystkie

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. 

Dodam od siebie, że masakra jest z tymi wypożyczalniami. Mówię tutaj o Alanyi (nie wiem jak w innych nadmorskich kurortach), gdzie było pełno małych wypożyczalni, które nie zachęcały swoją rzetelnością i raczej były małymi biznesami przedsiębiorczych Turków w posiadaniu samochodu. 

W końcu zdecydowaliśmy się wziąć na jeden dzień samochód od Martin Tour Car z polecenia hotelowego i dzięki temu przeżyliśmy jeden z lepszych dni wyjazdu, bo była okazja pojeździć po górach :) Acha, gdy nam dostarczyli samochód, okazało się, że BAK JEST PUSTY. Machnęliśmy jednak ręką na te inne standardy i pod koniec oddaliśmy samochód z nadmiarem benzyny - nasza strata. 

Pusty bak...

Z taką praktyką pustego baku przy wypożyczeniu auta spotkałam się nie tylko w Turcji, ale również w Grecji. Z drugiej strony, w maleńkiej wypożyczalni w mieście Urla (TR), bak był pełny, tylko proszono nas o dopełnienie przed oddaniem pojazdu. Przy odbiorze nawet nie sprawdzono, czy to zrobiliśmy (dla jasności - tak, napełniliśmy).

Pełny bak

Ciekawe, czy pełny bak ma związek z krajem, narodowością czy marką wypożyczalni? Pełny bak miałem w Avisie na Sardynii, za to najdroższą brykę :) Potem korzystałem z hotelowych lub przyhotelowych, niesieciowych i Turcji, Grecji, Tunezji najpierw trzeba było drżeć, czy dojadę do benzynowki, a potem wkurzać się, że za dużo zostawiam, albo starać się dojechać na oparach do bazy : )

Chyba jednak reguły nie ma

W TR miałam raz bak pełny, a raz -pusty, oba przypadki z tzw. ulicznych wypożyczalni, w miejscowościach nie-kurortowych... Dreszczyk emocji związany z dojazdem na oparach paliwa na stację jest niezapomnianym wrażeniem z podróży :P