Położenie w mieście:
Historia powstania twierdzy Yedikule jest, podobnie jak dzieje Stambułu, skomplikowana i odzwierciedlająca burzliwe losy tego miasta. Rozpoczyna się w czasach rzymskich, kiedy to w ówczesnym Konstantynopolu powstał łuk triumfalny nazywany Złotą Bramą (tr. Altınkapı).
Wszystkie zdjęcia w artykule otrzymaliśmy od naszego użytkownika Pavvka - serdecznie dziękujemy!
Około 388 roku n.e. na drodze prowadzącej do pałacu Teodozjusza I Wielkiego - ostatniego z cesarzy rzymskich, władającego zarówno wschodnią, jak i zachodnią częścią imperium - zbudowano łuk triumfalny. Nazwano go Porta Aurea czyli Złota Brama. Była to konstrukcja wolno stojąca, w kształcie potrójnej arkady - wielkiego łuku otoczonego dwoma mniejszymi.
Około ćwierć wieku później cesarz wschodniorzymski Teodozjusz II rozkazał odbudowę tzw. murów Konstantyna. Wówczas Złota Brama stała się częścią umocnień. Jej pylon północny służył od tego czasu jako więzienie oraz miejsce egzekucji. Do naszych czasów zachowała się tzw. krwawa studnia, do której wrzucane były głowy ściętych skazańców.
Jako brama w murach obronnych Porta Aurea pełniła funkcję głównego ceremonialnego wjazdu do miasta. Jej gigantyczne drzwi były rzeczywiście pokryte złotem, co dodawało splendoru miastu i jego władcom. Złotą Bramą wjeżdżali do Konstantynopola cesarze podczas triumfów po zwycięstwach militarnych oraz z okazji koronacji. Przy specjalnych okazjach zaszczytu wjazdu Złotą Bramą dostępowali inni dostojnicy, w tym legaci papiescy oraz sam papież Konstantyn (w 710 roku). Ostatni triumfalny wjazd do Konstantynopola odbył się w 1261 roku, kiedy to cesarz bizantyjski Michał VIII Paleolog przybył do miasta po jego odbiciu od wojsk Cesarstwa Łacińskiego.
Brama została zbudowana z dużych bloków polerowanego białego marmuru, połączonych bez użycia zaprawa. Z obu stron bramy stoją wieże o kwadratowej podstawie. Boczne otwory bramy były wykorzystywane w normalnym ruchu miejskim. Całość była udekorowane licznymi posągami, z których największy przedstawiał cesarza Teodozjusza I na ciągniętej przez słonie kwadrydze czyli rodzaju wozu dwukołowego przypominającego rydwan. W 965 roku oryginalne złote skrzydła bramy zostały zastąpione bramą z brązu.
Oprócz roli ceremonialnej Złota Brama stanowiła silny punkt obronny Konstantynopola i wytrzymała kilka ataków podczas oblężeń miasta. W latach 1389-1390 cesarz Jan V Paleolog przeprowadził remont struktury i rozkazał wzniesienie dwóch dodatkowych wież.
Po zdobyciu Konstantynopola przez sułtana osmańskiego Mehmeta II, ów władca zarządził budowę nowej fortecy. Powstała ona przez dobudowanie do Złotej Bramy kolejnych trzech wież i połączenie ich murami. W ten sposób utworzona została forteca Yedikule (tr. Yedikule Hisarı), stanowiąca architektoniczną mieszankę stylów bizantyjskiego i osmańskiego.
Wytyczony murami obszar twierdzy Yedikule (czyli Siedem Wież) ma kształt pięciokąta przylegającego do linii murów obronnych miasta. Od czasów Mehmeta Zdobywcy twierdza Yedikule przestała pełnić funkcję bramy wjazdowej do Stambułu - przez większość epoki osmańskiej miała rolę skarbca, archiwum oraz więzienia. Zwłaszcza ta ostatnia jej funkcja zapisała się na kartach historii.
Wśród więźniów Yedikule znaleźli się: sułtan Osman II, ostatni cesarz Trapezuntu Dawid II Wielki Komnen, hospodar Wołoszczyzny Konstantyn Brincoveanu oraz król Gruzji Szymon I - wszyscy stracili w twierdzy życie. Oprócz tych znanych osobistości więzionych i straconych w Yedikule było wielu dowódców osmańskich, którzy wypadli z łask sułtanów. Wiele czasu spędzili w Yedikule ambasadorowie państw, z którymi imperium było w stanie wojny, chociaż oni często uchodzili z życiem.
Najsłynniejszym polskim więźniem Yedikule był Stanisław Koniecpolski - hetman polny koronny, wzięty do niewoli po klęsce wojsk Rzeczypospolitej pod Cecorą w 1620 roku. Po trzech latach uwięzienia został wykupiony przez polskie poselstwo pod przewodnictwem Krzysztofa Zbaraskiego.
Na terenie twierdzy znajdował się niewielki meczet oraz budynki garnizonowe, które zostały rozebrane w XIX wieku, a ich miejsce zajęła szkoła dla dziewcząt. W 1838 roku zewnętrzna brama twierdzy została ponownie otwarta, a w 1895 roku całość została przekształcona w muzeum. Obecnie na terenie dawnej twierdzy odbywają się w miesiącach letnich koncerty na świeżym powietrzu.
Wskazówki dla odwiedzających
Dla tych, którzy chcą zobaczyć Złotą Bramę na własne oczy, jej pozostałości znajdują się w Twierdzy Yedikule (Yedikule Hisarı), w dzielnicy Fatih w Stambule. Twierdza jest otwarta dla zwiedzających za opłatą, choć godziny otwarcia mogą się zmieniać sezonowo. Najlepiej sprawdzić je wcześniej przed planowaniem wizyty. Do miejsca łatwo dojechać autobusem lub dojść krótkim spacerem ze stacji Kazlıçeşme Marmaray.
W obrębie Yedikule wciąż widoczne są monumentalne marmurowe bloki i łuki Złotej Bramy, choć nadgryzione zębem czasu. Wejście na wieże twierdzy zapewnia rozległe widoki na Mury Lądowe ciągnące się na północ i południe, a przy dobrej pogodzie można dostrzec nawet Morze Marmara. Najlepszą porą na wizytę są wczesne godziny poranne lub późne popołudnia, gdy słońce rzuca długie cienie na starożytne mury, a tłumy są mniejsze. Atmosfera jest najbardziej sugestywna, gdy twierdza jest cicha.
Wiele reliefów i fragmentów rzeźb, które niegdyś zdobiły Złotą Bramę, zachowało się w Muzeum Archeologicznym w Stambule, które warto odwiedzić podczas wizyty.

Dojazd
Najprostszy sposób dotarcia do Twierdzy Yedikule i Złotej Bramy to skorzystanie z linii Marmaray, nowoczesnej kolei biegnącej pod Bosforem i łączącej europejskie i azjatyckie brzegi Stambułu. Wysiądź na stacji Kazlıçeşme i idź około 1 kilometra na wschód. W ciągu kilku minut przed oczami ukaże się sylwetka Twierdzy Siedmiu Wież. Z peronu to tylko krótki spacer, ścieżka prowadzi w stronę monumentalnych Murów Lądowych Teodozjańskich, których kamienne bastiony otaczają samą twierdzę.
Inna trasa zaczyna się od metra M1a, kursującego między Yenikapı a dawnym lotniskiem Atatürka. Wysiadłszy na stacji Topkapı–Ulubatlı, podróżni mogą wsiąść do lokalnego autobusu lub dolmuşa jadącego do Yedikule. Podróż jest krótka, wijąc się przez dzielnice, które rozwijały się w cieniu Murów Teodozjańskich, aż wreszcie potężne wieże Yedikule wyłaniają się nad ulicami miasta.
Istnieje także ścieżka dla prawdziwych miłośników historii — pielgrzymka wzdłuż całej długości Murów Teodozjańskich. Rozpoczynając od Złotego Rogu na północy, można podążać za masywnymi fortyfikacjami, które ciągną się przez miasto aż do brzegów Morza Marmara. To długa wędrówka, ale jedna z najbardziej satysfakcjonujących w Stambule: każdy odcinek odsłania inną twarz miasta, od tętniących życiem dzielnic po ciche fragmenty, gdzie bluszcz pełznie po przewróconych kamieniach.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz


