Bergama - Bursa - jak dojechać?

Witajcie!

Właśnie jestem w trakcie planowania swojej pierwszej samodzielnej 2-tygodniowej wyprawy do Turcji.

Na wiele pytań już znalazłam odpowiedź, w dużej mierze dzięki tej stronie:)

Ale nie mogę znaleźć nigdzie jednego: jak mianowicie mogłabym się dostać z Bergamy do Bursy? Najlepiej bezpośrednio. Planuję dokonać tego nocą, żeby mieć czas w dzień rozejrzeć się po mieście.

Co ciekawe, na jakiejś anglojęzycznej stronie znalazłam info, że są bezpośrednie połączenia w odwrotną stronę: z Bursy do Bergamy, podobno jedzie się 3 godziny. Hm, jakoś nie chce mi się wierzyć, jak spoglądam na mapę.

Wiecie coś więcej na ten temat?

I jeszcze jedno: może znacie jakiś godny polecenia hostel/hotel w umiarkowanej cenie w Bursie? Wszystkie, które do tej pory znalazłam, są droższe niż w Istanbule!

Fora: 

Bergama - Bursa: przejazd i noclegi

Gratuluję podjęcia decyzji o samodzielnej wyprawie do Turcji. Widzę, że planowana trasa pokrywa się częściowo z naszą wyprawą Dookoła Morza Egejskiego zrealizowaną w 2007 roku.

Odcinek Bursa - Bergama pokonywaliśmy na raty, ponieważ chcieliśmy zatrzymać się w Ayvalık. Ponieważ ta miejscowość nie przypadła nam do gustu ruszyliśmy szybko dalej, do Bergamy. Tak więc osobiście nie sprawdziłam, czy istnieje połączenie bezpośrednie. Tym niemniej, moja podróżnicza "Biblia" po Turcji - przewodnik Lonely Planet. Turkey (nawiasem gorąco polecam zakup, o ile angielski nie stanowi bariery) twierdzi, że z Bergamy do Bursy należy jechać z przesiadką w Ayvalık.

Czas przejazdu jest na pewno dłuższy niż 3 godziny. Odcinek Bursa-Ayvalık to około 5-6 godzin jazdy, a Ayvalık-Bergama tak ze 2 godziny. Należy też doliczyć czas oczekiwania na przesiadkę w Ayvalık. Myślę, że warto pojechać do Ayvalık za dnia, ewentualnie rozejrzeć się po okolicy (może moje pierwsze wrażenie było mylne...) i złapać autokar jadący na noc do Bursy.

Co do hotelu w Bursie to dwukrotnie (w 2007 i 2008 roku) nocowaliśmy w hotelu Güneş (Słońce), który mogę gorąco polecić. jest to rodzaj małego, prowadzonego przez religijną rodzinę pensjonatu, dogodnie położonego w centrum starego miasta. Jedyny ewentualny minus to łazienka na korytarzu, ale na korzyść przemawia czystość ,miła atmosfera i doświadczenie nocowania w odremontowanym, drewnianym domu z czasów osmańskich. O ile wiem, to ten hotel nie posiada swojej strony www, wiec najlepiej pytać o wolne pokoje do południa. Jego adres to Inebey Caddesi 75.

Jeżeli chodzi o ceny, to w 2007 roku płaciliśmy 35 TL (około 70 zł) za pokój dwuosobowy (mam to dokładnie zanotowane), a rok później - około 60 TL za pokój 4-osobowy, bo byliśmy większą ekipą. Oczywiście ceny podlegają negocjacjom. O hotelu wspominam co nieco w opisie samej Bursy, odradzam tam również inny hotel.

Dziękowanie:)

Dzięki Ci serdeczne, Izo, za tak szybką i wyczerpującą odpowiedź:) Teraz widzę, że nie do wszystkich tematów na stronie się dogrzebałam. Faktycznie, wyprawa w duuużej mierze pokrywa się z Waszą, tyle że dodałam jeszcze Pamukkale & Hierapolis oraz Efez. Odpoczynek, oczywiście, w Cesme:) Tylko straszliwie żałuję, że nie uda nam się zahaczyć o Kapadocję choćby na pół dnia. Następnym razem pojadę tam na mur, żelazobeton! Właśnie do listy sprawunków dopisałam sobie, oprócz rozmówek polsko-tureckich, przewodnik "Lonely Planet". Dzięki wielkie za namiary na hotel. Mam nadzieję, że uda nam się trafić na wolny pokój, bo noclegownia na L... mrozi mi krew w żyłach.