No to po kolei:

1. Transport z hotelu na lotnisko

W środku nocy można zapomnieć o skutecznym dojeździe na lotnisko transportem publicznym. Pozostają więc następujące opcje:

• Dojazd na lotnisko wieczorem, transportem publicznym, i doczekanie do rana na odlot (stosunkowo tanio, ale noc kompletnie zarwana)
• Taksówka - powinna kosztować około 40-50 TL, ale trzeba się dogadać się co do ceny przed rozpoczęciem kursu lub upewnić, że taksometr został włączony
• Wynajęcie prywatnej firmy przewozowej - już od 25 euro za kurs o dowolnej porze
• Popytanie się w hotelu - to często jest najprostsze i najłatwiejsze. Wiele hoteli oferuje darmowe transfery na lotnisko, dla osób spędzających w nich co najmniej 3 noclegi, recepcja może też wyszukać firmę przewozową, załatwić taksówkę lub nawet podwieźć na lotnisko własnym, prywatnym autem za niewygórowaną kwotę

2. Z polskojęzycznymi przewodnikami po Stambule nie jest tak pięknie, jak mogłoby się wydawać po przeszukaniu sieci. Wspominany przez Ciebie "Stambuł i europejska część Turcji" nie jest wart uwagi, to pobieżna praca, zawierająca jedynie najbardziej znane i dobrze już w wielu innych miejscach opisane punkty miasta, a konkretnych informacji jest tam niewiele i są w stylu tego fragmentu: "Autobusy z różnych części miasta, które jadą w kierunku Taksim dowiozą nas w pobliże Placu". Żeby dowiedzieć się co nieco o wydawcy tej książeczki, polecam lekturę forum Kaukaz.pl, gdzie dokonano szczegółowej analizy innego tomu przez niego wypuszczonego, poświęconego Gruzji.

Jeżeli przewodnik musi być po polsku, to polecam gorąco dwie książki, wydane już dość dawno, ale bardzo porządne i przyjazne dla turysty. Pierwszą z nich jest Stambuł od środka. Kieszonkowy przewodnik, będący tłumaczeniem Insight Pocket Guide: Istanbul, autorstwa Metina Demirsara. Tomik na 100 stron, a jego główną zaletą są dokładnie opisane trasy 9 wycieczek po mieście, krótszych i dłuższych (całodniowych). Do książeczki dołączony jest rozkładany plan miasta, bardzo wygodny w obsłudze, z naniesionymi trasami spacerów i szczegółowym indeksem. Książkę można obecnie kupić np. na Allegro za około 50 zł.

Druga polecana przeze mnie pozycja poświęcona Stambułowi to Stambuł z serii przewodniki Pascala. To dzieło niezmiernie szczegółowe, zawiera informacje o ogromnej liczbie miejsc i zabytków w Stambule (samych pałaców jest tu przedstawionych aż 17), a dodatkowo - o kilku innych miastach w zachodniej Turcji, w tym o Edirne, Bursie i Izniku. Jest pięknie ilustrowany i ma aż 400 stron, oczywiście są w nim też szczegółowe plany dzielnic miasta. Do dostania jest obecnie jedynie z drugiej ręki, np. w antykwariacie internetowym Tania Książka za 38 zł.

3. Nie wiem, które miejsca w Stambule masz na myśli pisząc o "must-see", bo jeżeli skorzystasz z jednego z dwóch polecanych powyżej przewodników, to i tak zobaczenie wszystkich opisanych w nich miejsc zajęłoby więcej niż tydzień. Osobiście bardzo sobie chwaliłam Muzeum Techniki czyli Muzeum Rahmi M. Koç, odwiedzane głównie przez Turków i wycieczki szkolne. To niezwykle ciekawa placówka, w której można zwiedzić wnętrze łodzi podwodnej, wejść do zabytkowych tramwajów i samolotów, poznać tajniki działania wielu urządzeń i maszyn, i spędzić wiele godzin na eksploracji.

4. Wyspy Książęce - pod koniec kwietnia dałabym sobie z nimi spokój, zwłaszcza podczas pierwszej wizyty w Stambule. Wiele osób uznaje je za atrakcyjne, ale ich urok leży też w możliwości poplażowania, a tego na wiosnę nie da się zrealizować.