Muzyka

W uzupelnieniu mojego wpisu na temat muzyki w Wan, z pomocą młodego pokolenia przekazuję adres odnośnika do naszego filmu z ukrytej kamery: http://www.filedropper.com/sunp0014small

Za jakość z góry przepraszam. W Turcji też nie mieliśmy śmiałości robić zdjęć i filmować osoby wprost, skrępowani europejskim obyczajem...

 

 

Fora: 

Filmik...

...umieściłam na YouTube i w ten sposób możemy go teraz oglądać nie opuszczając portalu. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie będzie przez Ciebie zaaprobowane?

filmik

Wielkie dzięki, przynajmniej szybciej się ładuje...

To ten, który chciałem ci przesłać e-mailem, ale za gruby plik! 

 

Czy Ty - lub może inni słuchacze - potrafią określić, czy to oryginalny utwór, czy jest odtwarzany przez zespół miejscowy?

Utwór...

...ja się nie znam, może znajdą się znawcy lokalnej twórczości. Takie pliki najlepiej od razu władować do YouTube, do obejrzenia tam lub po podpięciu na TwS. Właśnie miałam do Ciebie pisać w tej sprawie maila, gdy zobaczyłam, że już znalazłeś rozwiązanie :)

YouTube

Muszę wyjaśnić, że filmik został zarejestrowany 16.09.2012 r ok. godz. 10 naszego czasu, a datownik na podglądzie jest źle ustawiony.

Wan

Dziękuję bardzo, niestety, w kamerce czas powinien sie samoczynnie nastawiać, ale się nie nastawia.

 

Na filmie widać gest przechodzącego starszego - to dlatego, że Hania nie miała chusty na  głowie :(

dopiero dzisiaj...

obejrzałem ( dopiero teraz ) a przede wszystkim odsłuchałem ów taniec weselny...

rewelka - bo to na tym etapie wesele pod chmurką, ktorej nie było mimo wrześniowej pory...

a to brzmienie - jest mi znane - wystarczy przekroczyć granicę HU / RO - i już ten rytm ...

a taniec - nadal jest żywym w BG...

lecz rytm tańca - kiedyś próbowałem - nieudanie - nie łapię go - może dlatego, że bez raki...

nie tylko dla mnie był trudny...

PS - przypuszczam, że nie tańcowało o chustę na głowie, lecz o zbyt kuse "nogawki" od spódnicy Hani...

:-) 

PS - 2 / taniec weselny zaobserwowany w Kizkalesi był już w rytmie mocno europejskim...

=== 

to przyjemne żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

muzyka i taniec w Wan

To raczej nie było wesele - na parkingu nie było samochodów weselników. Parę godzin później minęła nas taka kawalkada: klaksony, kokardy itp. Zresztą wcześniej widzielismy wiele razy weselne orszaki, pierwszy w Kastamonu, zawsze z kiczowatym europejskim stylu. No chyba, że to był jakiś folk.

I bawili się bez alkoholu, tam w kiosku - barku nie było nawet piwa.

 

A Hania była w długich spodniach i bluzce, na której miała  szal-chustkę. Widocznie uważał, że stara baba powinnna mieć chustkę na głowie :))

Chyba też nie rozpoznał kamery w okularach, skoro w kościołach Open Air Muzesi filmowałem bez przeszkód ze strony ochrony..