Transport

Każdy, nawet wytrawny podróżnik w sandałach, staje czasem przed koniecznością użycia bardziej zaawansowanych środków transportu, niż własne nogi obute w wygodne sandały. Zwłaszcza jeżeli odległości są duże, a czas ograniczony. W tej sekcji przedstawiamy podstawowe metody podróżowania, wraz z subiektywną oceną, popartą osobistym doświadczeniem.
Dworzec kolejowy Haydarpasa w Istanbule

Odpowiedzi

Dolmuszy już nie dopychają!

Nowość! Dolmuszy w Turcji już nie można dopychać na maxa - wszyscy pasażerowie muszą siedzieć. Najgorsze miejsce w tej chwili to w korytarzu na plastikowym taboreciku.

To na pewno zależy od tego

To na pewno zależy od tego gdzie. Zasady przejazdu dolmuszami nawet w najwiekszych miastach Turcji bardzo się od siebie różnią.

Oj, nie tylko... Warto

Oj, nie tylko... Warto dokładnie dopytać, czy kierowca nie oczekuje zapłaty, bo autostop nie jest popularny w Turcji, a nieoznakowane taksówki tak.

Przemieszczanie się

Przemieszczanie się okazało się łatwe i przyjemne. Przez 5 tygodni tylko w jednym dolmuszu nas oszukano, ale że tak się robi w tym konkretnym miejscu wiedzieliśmy z przewodnika. 

Organizacja, informacja, podejście do klienta - pozazdrościć.

Gdy zabrakło komunikacji "zorganizowanej" nie było problemu z autostopem, nie czekaliśmy dłużej niż 20 min - w miejscach nieturystycznych.   

im dłużej tym lepiej

Tak, całe 5 tygodni. Staram się zawsze wyjeżdżać na długo, żadnego pośpiechu, zaliczania atrakcji. Jest czas żeby posiedzieć i pogapić się, poczuć, przefiltrować miejsce przez siebie, ale i siebie przez miejsce.

Turcja "wchodziła mi" powoli i nawet nieco opornie, nie było miłości od pierwszego wejrzenia, jak bywało w innych miejscach. 

Ale, co chyba Cię nie zdziwi, wracam tam.